Uniwersytet Śląski w Katowicach postanowił wygasić długo przygotowywane studia śląskie. W zamian uczelnia zaoferuje podyplomowe studia z wiedzy o regionie, których celem będzie kształcenie nauczycieli zajmujących się edukacją regionalną – czy to w ramach przedmiotu z wiedzy o regionie, czy innych np. języka polskiego, historii lub przyrody.


Kierownik tego przyszłego kierunku prof. Jolanta Tambor z Wydziału Filologicznego przyznała, że będą to studia o charakterze interdyscyplinarnym, które obejmować będą wiedzę o całym regionie – nie tylko o historycznym Górnym Śląsku, ale i Żywiecczyźnie, Beskidzie czy ziemi częstochowskiej. Prowadzić je będą naukowcy z różnych wydziałów Uniwersytetu Śląskiego.

Program studiów obejmować ma pięć niezależnych modułów tematycznych:

  • kwestie językowe (obejmujące m.in. problematykę zróżnicowania językowego w regionie);
  • sztukę – literaturę, film i teatr;
  • kwestie historyczno-socjologiczne;
  • historię sztuki;
  • dziedzictwo kulturowe (m.in. folklor).

"Zależy nam, by zajęcia odbywały się nie tylko na uniwersytecie, ale też w terenie (wówczas będą one miały charakter akademicko-praktyczny) np. w Cieszynie, Muzeum Śląskim, Kopalni Guido lub Koszęcinie. Będą to seminaria prowadzone przez konkretnych ekspertów z danej dziedziny, by potencjalni nauczyciele edukacji regionalnej mogli zobaczyć, jak ciekawie poruszać i przekazywać dane kwestie" – powiedziała prof. Tambor.


Decyzja o uruchomieniu tych podyplomowych studiów została już podjęta przez Radę Wydziału Filologicznego UŚ. Na razie nie podano liczby dostępnych miejsc. Jak jednak zauważyła prof. Tambor, w założeniu jedna grupa miałaby liczyć 20-25 osób.

Obecnie Uniwersytet Śląski oferuje naukę na 77 kierunkach i 240 specjalnościach; nowe propozycje mają być znane na przełomie maja i czerwca.

Źródło: PAP - Nauka w Polsce